Mozart in the jungle




    "Mozart in the jungle: Sex, Drugs and Classical Music" to pamiętnik napisany przez amerykańską oboistkę, który stał się inspiracją do napisania scenariusza i stworzenia serialu o tym samym tytule. Twórcy przenoszą widza do środowiska ludzi lubujących się w klasycznych dźwiękach pokazując zasady, jakimi kieruje się ten świat. Świat, na pierwszy rzut oka, dystyngowany i wytworny, który charakteryzuje się wysmakowanym stylem i nienagannymi manierami.




   W jednej z nowojorskich filharmonii odbywa się ostatni koncert prowadzony przez Thomasa, dyrygenta, którego kariera właśnie dobiega końca. Na jego miejsce zostaje zatrudniony, młody Latynos- Rodrigo, który ma wprowadzić do zespołu powiew świeżości, a swoimi niekonwencjonalnymi metodami wyprowadzić placówkę z kryzysu finansowego i ponownie wznieść orkiestrę na wyżyny. Rodrigo grany przez Gaela Garcii Bernala jest bezapelacyjnie najbardziej barwną i wyrazistą postacią w serialu, bez którego całość wypadłaby po prostu mdło. Młody dyrygent jest bohaterem, który od razu pozostawia po sobie pozytywną energię i, co najważniejsze, zaraża nią widza.

    Ten niziutki ekscentryk z burzą loków na głowie to muzyczny mistrz, którego każde kolejne dziwactwo, odchylenie od normy jest traktowane przez otoczenie jako rzecz boska, jako przejaw geniuszu i ogromnego talentu. Wysoka ranga, jaką zajmuje w kręgach, w których przebywa i idealizacja jego osoby przez otoczenie tworzy wizerunek bohatera kreując go na coś w rodzaju bóstwa. Poznając bliżej Rodrigo, szybko jednak można zauważyć, że postać ta daleka jest od świata, w którym funkcjonuje na co dzień. Bohater ten ma w sobie pewną dziecięcą naiwność, ale również niesamowitą chęć odkrywania świata i czerpania radości z każdego drobiazgu, tak jakby wciąż był małym chłopcem. Świat, który pokazuje nam przez różowe okulary i optymizm bijący z jego osoby powoduje, że widz rzeczywiście jest w stanie uwierzyć w tą przejaskrawioną postać i z przyjemnością śledzić jej dalsze losy.

    Pod skrzydła nowego dyrygenta trafia Hailey- młoda oboistka marząca o karierze i rozwijaniu swoich muzycznych umiejętności. Dziewczyna niepewnie i zupełnie przez przypadek wkracza do świata wykwintnych bankietów. Hailey pełni funkcje przewodnika. Główna bohaterka stopniowo odkrywa prawdziwą stronę tego pozornie wygórowanego środowiska.

    Tegoroczny zdobywca Złotego Globu za najlepszy serial komediowy wydaje się być propozycją idealną na miłe spędzenie zimowych wieczorów. "Mozart in the Jungle" to pełna humoru historia, której towarzyszy wspaniała muzyka klasyczna.



Serial komediowy warty obejrzenia?
Produkcje z muzyką klasyczną w tle?
Najlepsza rola Gaela Garcii Bernala? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz