Wycieczka do Włoch, nowy Refn, który Refnem nie jest i fascynacja Leną Dunham- podsumowanie lutego

podsumowanie miesiąca| najlepsze filmy

    W ubiegłym miesiącu obejrzałam Tamte dni, tamte noce i nadrobiłam dwie poprzednie produkcje reżysera (chociaż tutaj o nim nie napisałam to polecam Nienasyconych, a rzadko zdarza mi się, że wolę remake, niż oryginał). Odkryłam na platformie Netflix film Good time, który jest najlepszą rzeczą, jaka mnie w lutym spotkała. Zachwycił również Pattinson, w którego filmografii usilnie starałam się odkryć jeszcze jakieś perełki (jeśli o chodzi o jego popis aktorski to warto sięgnąć po Rover). Oraz po zmaganiu się od dwóch miesięcy z serialem Dziewczyny ostatecznie go skończyłam... i czuję pustkę, dlatego szukam dobrego zamiennika.   

Brytyjskie imprezy, amerykańskie motele i polski marketing, a na koniec trochę klasyki- podsumowanie stycznia

podsumowanie miesiąca | najlepsze filmy     W pierwszym miesiącu nowego roku obejrzałam najnowszy film Seana Bakera, najlepszą polską komedię od paru lat (to brzmi jak żart, ale nim nie jest) i Cilliana Murphy'ego w roli wciągającego biały proszek na przyjęciu, szukającego zemsty przystojniaka w garniturze. Oprócz tego po obejrzeniu Gwiazd i nowego Konga zwątpiłam w sens nadrabiania filmów z 2017 roku, których nie zdążyłam zobaczyć i zatęskniłam za starym kinem. Postanowiłam nadrabiać filmografię Marlona Brando, co ewoluowało (nie wiem jakim cudem) w powrót do produkcji z Dustinem Hoffmanem i próbą przypomnienia sobie co parę lat temu sprawiło, że tak bardzo go lubiłam. Przypomniałam sobie już po pierwszym seansie. A co Wy ciekawego widzieliście w tym miesiącu?

10 najlepszych filmów 2017 roku

podsumowanie roku | najlepsze filmy

Podsumowanie roku, wracanie pamięcią do filmów, które mnie wzruszyły, wbiły w fotel albo rozwaliły na łopatki i zbieranie ich wszystkich w jednym poście sprawia mi dużą frajdę. Przeglądam więc premiery kinowe ostatnich dwunastu miesięcy i spisuje najciekawsze tytuły, żeby ostatecznie wyłonić 10 najlepszych filmów 2017 roku. W sumie mało tu zaskoczeń, bo większość z tych tytułów zrobiła wokół siebie dużo szumu. Znalazły się jednak też filmy, których pojawienie się w tym rankingu zadziwiło nawet mnie, ponieważ nie sądziłam, że aż tak silnie i pozytywnie zakodują mi się w pamięci. Trochę żałuję natomiast, że nie udało mi się obejrzeć kilku zaległych produkcji, bo myślę, że mogły by tu namieszać, a bez nich moje top 10 prezentuje się następująco: